Sebait - handmade fishing lure

Z kuźni na brzeg rzeki...

niedziela, 6 grudnia 2015

Mój najlepszy, tegoroczny szczupakowy jerk na starorzecza. Pływający, zrobiony z drzewa topolowego.
9 cm, waga 21 g.


Miejscowe bobry pomimo pogody pracują nieprzerwanie. Ogryzły już wszystkie drzewa w okolicy rzeki. Miło popatrzeć...

  
Gdzie bobry - tam pstrąg dobry...

Autor: Unknown o 03:08
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Feedjit

O mnie

Unknown
Wyświetl mój pełny profil

Strony

  • Strona główna

Archiwum bloga

  • ►  2018 (1)
    • ►  marca (1)
  • ►  2017 (24)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  sierpnia (6)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (2)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (3)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2016 (45)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (5)
    • ►  października (1)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (3)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (6)
  • ▼  2015 (11)
    • ▼  grudnia (3)
      • Test wytrzymałości utwardzonej balsy wg mojego pom...
      • Nowy projekt 5 cm woblerów pstrągowych na przyszły...
      • Mój najlepszy, tegoroczny szczupakowy jerk na star...
    • ►  listopada (8)
Motyw Rewelacja. Autor obrazów motywu: andynwt. Obsługiwane przez usługę Blogger.